Wybór projektu nowego domu to pierwszy i zarazem najważniejszy krok na drodze do zrealizowania marzenia o własnym miejscu na ziemi. Niestety już na tym etapie inwestorzy popełniają mnóstwo błędów, które skutkują nie tylko znacznym zwiększeniem kosztów, ale również niezadowoleniem z efektów końcowych.
Zwykle decyzja o zakupie gotowego projektu domu zapada z dwóch powodów, które często nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. Po pierwsze czas – wydaje się, że gotowy projekt pozwoli nam na ruszenie z pracą niemal od razu, co oczywiście nie jest prawdą. Po drugie koszty – porównując cenę z ofertą projektanta, nabieramy pewności, że nasza decyzja jest słuszna. Niestety w dalszych rozrachunkach okazuje się, że bez doświadczenia architekta popełniamy mnóstwo „kosztownych” błędów, a dodatkowe zatrudnienie specjalisty lub poprawki w projektach osiągają cenę indywidualnego projektu, który od początku spełniałby nasze oczekiwania.
Jakie pułapki czekają na tych, którzy bez znajomości tematu zdecydowali się na zakup gotowego projektu?
Niezgodność z Miejscowym Planem Zagospodarowania
Przeszukujemy katalogi, znajdujemy dom marzeń i płacimy za projekt bez zastanowienia. Reszta jakoś pójdzie… Okazuje się, że niekoniecznie. Często bowiem Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego i Warunki Zabudowy danej działki zawierają na tyle dużo parametrów i obostrzeń, że w żaden sposób nie uda nam się uzyskać pozwolenia na budowę naszego nowego domu. Możemy, bowiem natknąć się na zapisy regulujące szerokość elewacji, wysokość okapu, a nawet kąta nachylenia dachu czy kolorystyki wykończenia!Owszem, istnieje możliwość adaptacji gotowego projektu do obowiązujących wymagań, ale nie zawsze jest ona opłacalna, a czasem nawet niewykonalna. Może się więc zdarzyć, że już na pierwszym etapie nowej inwestycji poniesiemy podwójne koszty zakupu projektu. Najlepiej więc dokonywać wyboru pod okiem doświadczonego projektanta lub zlecić mu projekt od początku.
Dom piękny, ale działka nie pasuje
Nieznajomość prawa budowlanego może być bardzo kosztowna lub wpłynąć na wybór nie do końca zgodny z naszym oczekiwaniem. Istnieją bowiem bardzo szczegółowe zapisy dotyczące na przykład odległości domu od granic działki. To 4 m dla ściany z otworami i 3 m dla ściany bez okien. Patrzymy na wymiary i już wiemy, że wymarzony dom nie zmieści się na naszym terenie. Za wąska działka motywuje nas do wyboru domu mniej odpowiedniego, ale dopasowanego do parceli. Jeśli nie pokusiliśmy się o sprawdzenie pozostałych zapisów, nie wiemy, że wąskie działki rządzą się innym prawem. Jeśli nasz teren nie jest szerszy niż 16 m, możemy zbliżyć dom ze „ślepą” ścianą do granicy działki na odległość 1,5 m!
Istnieje przekonanie, że na wąskiej działce trudno jest postawić dom, który spełniałby wszystkie nasze oczekiwania. Owszem, jeśli weźmiemy pod uwagę gotowe projekty, wybór rzeczywiście nie jest duży. Warto wówczas poradzić się doświadczonego architekta, który nie tylko jest w stanie stworzyć projekt zgodny z naszymi potrzebami, ale również pomoże zaprojektować budynek odpowiednio względem stron światła! To pozwoli naturalnie doświetlić wąskie pomieszczenia, a nawet zaoszczędzić na ogrzewaniu pomieszczeń.
Dom na miarę naszych możliwości
Wybierając gotowy projekt sugerujemy się często jego wyglądem, zamiast wziąć pod uwagę funkcjonalność. Zdarza się, że zachwyceni pięknymi zdjęciami, podejmujemy decyzję pod wpływem emocji i przepłacamy za wymyślne aranżacje, które w przyszłości okazują się niepotrzebne. Im bardziej niestandardowy układ domu, tym jego koszty budowy i eksploatacji rosną, ale nie wszyscy o tym wiedzą. Dobry architekt może zaoszczędzić nam nie tylko miejsce w domu, ale także pieniądze. Zanim bowiem zacznie projektować, zrobi szczegółowy wywiad, pozna rodzinę i ostatecznie np. odradzi budowę dodatkowej sypialni na rzecz choćby wspólnego pokoju do grania w planszówki, które uwielbiają wszyscy domownicy. Możliwości jest wiele.
Bardzo ważną kwestią są koszty eksploatacyjne domu. Nieświadomi inwestorzy nie zwracają uwagi na to, jakie rozwiązania i materiały są użyte w projekcie, jakie są przewidziane instalacje oraz jakie zapotrzebowanie na ciepło ma ich przyszłe lokum. Nieodpowiedni wybór skutkuje później wysokimi kosztami realizacji i co gorsza wysokimi opłatami podczas użytkowania budynku.
Jaką zatem mamy radę dla osób stojących właśnie przed wyborem projektu swojego nowego domu? Wybierajcie „z głową”! Jeśli chcecie skorzystać z gotowego projektu, koniecznie skonsultujcie to z architektem. A jeżeli zależy Wam na niskiej cenie eksploatacji, funkcjonalności i absolutnym dopasowaniu do swoich potrzeb – polecamy się osobiście, bo wierzymy, że projekt stworzony od podstaw dla bardzo konkretnej rodziny nie zastąpi żadnych „gotowych” rozwiązań z katalogu czy Internetu.
