Dom w krajobrazie

Krajobraz jest najważniejszy, architektura jest tymczasowym gościem. W naszych projektach staramy się w sposób zdecydowany realizować tą ideę. Nie każdy dom pasuje do miejsca, architektura w Polsce jest często manifestacją i służy „poniżeniu” otoczenia nie wspominając o gwałcie na krajobrazie.

Przedstawiony dom umiejscowiony na rozległej działce z zalaną wodą kopalnią bazaltu w tle. Priorytetem była minimalistyczna forma. Fasadę domu stanowi zakrzywiona ściana odgradzającą od reszty świata. Dom właściwy zamyka się w prostokątnej energooszczędnej formie, układ funkcjonalny jest niekomplikowany. Zależało nam też na ukryciu wjazdu do garażu wkomponowanego w bryłę budynku. Pokój dzienny / salon, kuchnia i jadalnia stanowią jedną otwartą kompozycję przestrzenną. Połączenie kuchni salonu i jadalni umożliwia wspólne funkcjonowanie rodziny – czterech domowników. Sercem domu jest nowoczesny prawie bez-spalinowy kominek z możliwością przełączenia na paliwo gazowe pozyskiwane z fermentatorów biomasy (koszona trawa) – jednej z instalacji w budynku.

Pokój dzienny / salon nie jest tylko przestrzenią wypoczynku i zabaw jak w domach z Hollywood. Zajęło nam chwilę zrozumienie nowych klientów i ich lifestyle-u, zgadzaliśmy się, że funkcja stołu jest integralną konsolidującą rodzinę, reszta była ciekawym wyzwaniem. Ponieważ mieszkańcami są ludzie aktywni, sto dziesięć metrów kwadratowych przestrzeni dziennej mieści w sobie kilka współpracujących funkcji. Oznacza to że ta sam przestrzeń pełni różne funkcje w czasie dnia bez przestawiania wyposażenia.
Przestrzeń z olbrzymimi głośnikami do słuchania muzyki, będąca częścią wewnętrznego ogrodu z roślinami rosnącymi w naturalnym gruncie, zmienia się w salę do jogi, mini siłownię, kino domowe, przestrzeń relaksu, miejsce pracy. Specjalnie zaprojektowany system przesuwnych ścian pozwala na nieskrępowane zarządzenie miejscem, wszystko się zmienia również potrzeby przestrzenne. Dom spełnia to wyzwanie. Ściana od strony prywatnej jest całkowicie przeszklona, panoramiczna szyba otwiera na krajobraz. Zwarta, pozioma bryła budynku znika na rozległej działce, dominują tu drzewa i łagodne pagórki. Budynek posiada zielony dach, ma wystarczającą retencję żeby zatrzymać 80% wody deszczowej, reszta wody jest magazynowana w podziemnym zbiorniku i służy do podlewania. Na zielonym dachu posadzono trawę miskant giganteus, wysokość tej rośliny dochodzi do 3 metrów.
Począwszy od projektu współpraca z klientami układa się konsekwentnie. Jest to czysta przyjemność i zabawa.

Może zainteresujesz się również innymi artykułami?